poniedziałek, 20 stycznia 2014

Wycieczka na Czupel

W mglisty sobotni poranek 18 stycznia wybraliśmy się w góry. Wyruszyliśmy z pod kościoła w Straconce szlakiem, na Magurkę Wilkowicką. Już podczas podejścia nasz wysiłek został nagrodzony pięknymi widokami.


Po krótki odpoczynku w schronisku i znalezieniu skrzynki geocache, ruszyliśmy w dalszą drogę. Naszym celem był Czupel - najwyższy szczyt Beskidu Małego zaliczany do Korony Gór Polski. Ze wznoszącego się 933 m n.p.m. szczytu roztaczają się piękne widoki - na północy Jezioro Międzybrodzkie, na wschodzie zbiornik elektrowni szczytowo-pompowej Porąbka-Żar, na południu pasma Beskidu Żywieckiego i Śląskiego.


Na szczycie znajduje się miejsce biwakowe, gdzie rozpaliliśmy nie duże ognisko, by upiec podpłomyki - bo przecież tematem zbiórki było "co zrobić, gdy kuchnia na biwaku zawiedzie". Jednogłośnie twórcą najlepszego, najsmaczniejszego był Rafał.
.

Po posiłku i znalezieniu drugiej skrzyneczki, pełni sił udaliśmy się w drogę powrotną. Wróciliśmy do mglistego Bielska, lecz zostaną wspomnienia... Takiej pogody w styczniu się nie zapomina. :)


środa, 8 stycznia 2014

Biwak namiestnictwa wędrowniczego

W dniach 3-5 stycznia 2014 r. nasza PDW wzięła udział w biwaku namiestnictwa wędrowniczego zorganizowanym w chatce studenckiej Pod Potrójną. Bawiliśmy się bardzo dobrze w klimatach postapokaliptycznych, a sam biwak stał się dla nas inspiracją do kolejnej zbiórki (to już 18 stycznia - schronisko na Magurce Wilkowickiej - jeśli ktoś spoza drużyny jest zainteresowany proszę pytać, zapraszamy!). Niestety wrócić musieliśmy już 5 stycznia, lecz plan na ten dzień został spełniony - wędrówka szlakiem od chatki aż do Międzybrodzia Żywieckiego była kolejną atrakcją tego biwaku.

Gratulujemy druhom Marcinowi i Bartoszowi zdobycia chust drużyny, a na ramieniu druha Bartosza można już podziwiać naramiennik wędrowniczy. :)

Wszyscy uczestnicy biwaku przed chatką.

W drodze powrotnej do Międzybrodzia Żywieckiego, gdzieś na szlaku.